Nie cichną echa po głośnym rozstaniu Julii "Maffashion" Kuczyńskiej i Czarka Jóźwika, do którego doszło nad talerzem sushi na oczach setek tysięcy fanów blogerki. Ku zaskoczeniu 32-latki, wielu internautów stwierdziło, że celebrytką musiała kierować przemożna chęć zwrócenia na siebie uwagi, uznając osobliwy sposób przekazu za kuriozalny i kompletnie niepotrzebny.
Maffashion broni rozstania nad surową rybą z ryżem: "Lepsze okładki, wywiady na kanapach i ścianki?"
Nie zmienia to jednak faktu, że najpopularniejsza polska blogerka jest świetną "partią", a jej gwiazdorski status niewątpliwie przyciągnie wielu adoratorów spragnionych "medialnego" związku i - co za tym idzie - dodatkowego rozgłosu. Jak udało nam się ustalić, do grona zalotników "zainteresowanych" relacją z Maff dołączył właśnie Sebastian Fabijański. Choć jeszcze niedawno aktor zapewniał, że "gardzi show biznesem" i "nie jest człowiekiem, który fotografuje się na ściankach", wygląda na to, że 32-latek ma znacznie większe parcie na szkło, niż mogłoby się wydawać.
Seba długo zabiegał o względy Julki. Zresztą krążył już wcześniej w środowisku blogerek i insta modelek - mówi nasze źródło.
Co ciekawe, jak podaje Plotek, kilka dni temu Julka i Sebastian byli widziani na randce w jednym z luksusowych sklepów przy Alejach Jerozolimskich. Według naocznych świadków Fabijański "wszedł na chwilę do butiku, gdy Maffashion cierpliwie na niego czekała". Ponoć Julka wyglądała na "bardzo radosną"...
Próbowaliśmy skontaktować się z samym zainteresowanym, jednak na razie bez rezultatu.