Podczas poniedziałkowej imprezy Katarzyna Figura wystąpiła w dziwacznym przybraniu na głowie. Na pierwszy rzut oka wygląda na nową, koszmarną fryzurę. Na szczęście to tylko futrzana czapka. To pomysł Jacykowa? (Nie zdziwilibyśmy się.)
Krzykliwej urodzie Figury taka przesada nie służy. Na dodatek z takim wyglądem odradzalibyśmy jej noszenie wizerunków ładniejszych kobiet na koszulkach. To zbyt duży kontrast.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.