Dwa dni temu w Warszawie odbyło się oficjalne otwarcie butiku Valentino. Pierwszego w Polsce. Właściciele zgodnie z tradycją zaprosili kilku darmozjadów, żeby pofotografowali się na tle luksusowych ubrań i torebek.
Na imprezie brylowała głównie Małgorzata "pijawka" Teodorska. Biegała szeroko uśmiechnięta między półkami. Nic dziwnego, była w swoim żywiole. Zakupy za cudze pieniądze to przecież jej największa namiętność i sposób na życie. W zasadzie chyba niewiele więcej w robi. Na jej twarzy widać było jak zwykle satysfakcję z tego, że dochrapała się luksusów, o których jej koleżanki z podwórka mogą tylko pomarzyć.
W tle przewijała się również była gwiazda Gwiezdnego cyrku, Agnieszka Popielewicz. Dlaczego nie udało się zaprosić gwiazd równie pięknych jak te torebki? Kontrast jest powalający.