"Chłopak" Hanny Śleszyńskiej, Jacek Brzoska, w końcu się oświadczył. Para jest razem już od ponad trzech lat, ale on ciągle odkładał moment zakupu pierścionka zaręczynowego. I to mimo że wytrwale deklarował w brukowcach, że lada moment to zrobi... Zobacz: "Ożenię się z Hanią!"
Wreszcie uznał, że 31 stycznia to doskonała data na oświadczyny. Oczywiście zaraz po usłyszeniu "tak", nie omieszkał zwierzyć się Faktowi:
Nie będę kłamał ani się wypierał, że tak było - zameldował. Powiem tylko jedno, jestem bardzo szczęśliwy.
Zaraz następnego dnia aktorka pojawiła się na premierze w warszawskim Teatrze Bajka z brylantem na palcu. Oby to oznaczało już definitywny koniec "klątwy Gąsowskiego", wiecznego chłopca, który odcisnął się na jej życiu na dobre kilkanaście lat.