Gwiazdy zawsze miały swoich zwariowanych fanów, którzy pragnęli żyć jak ich idole. Przypadek Nadji Suleman jest najbardziej szokujący spośród wszystkich znanych fanatycznych naśladowców. Trzydziestotrzyletnia kobieta nie tylko przeszła serię bolesnych zabiegów, aby wyglądać jak Angelina Jolie, ale postanowiła założyć równie liczną rodzinę. Suleman pobiła swój ideał na głowę, gdyż nie ograniczyła się "jedynie" do szóstki dzieci. Kilka dni temu Nadya urodziła ośmioraczki – 6 chłopców i 2 dziewczynki. Gdyby to nie było wystarczająco szokujące, to dodamy, że kobieta ma już szóstkę dzieci. Razem daje to szokującą liczbę 14 rozwrzeszczanych pociech. A nam wydawało się, że Brad i Angi mają dużą rodzinę…
Nadya od dawna ma obsesję na punkcie Angeliny. Jeszcze jako nastolatka ubzdurała sobie, że są bliźniaczkami (urodziły się w tym samym roku) i łączy je duchowa, mistyczna więź. Los sprzyjał największej fance Jolie. Po wypadku w pracy otrzymała ona ogromne odszkodowanie, które wydała na serię operacji plastycznych. Zupełnie zmieniła swoje naturalne rysy twarzy i upodobniała się do idolki.
Wygląd Angeliny to był dopiero pierwszy etap planu Nadji, która chciała we wszystkim naśladować aktorkę. Suleman zaczęła składać wnioski o adopcję, ale z powodu złych wyników testów psychologicznych wszystkie zostały odrzucone. Po trzech poronieniach poddała się pięciu zabiegom in vitro i urodziła szóstkę dzieci. To nie zaspokoiło jej potrzeby opiekowania się słabszymi, którą deklaruje w każdym wywiadzie. Dlatego kazała sobie wszczepić wszystkie sześć embrionów, które pozostały z poprzednich serii. Dwa z nich podzieliły się i Suleman urodziła 4 dzieci oraz dwie pary bliźniąt.
Przypadek Suleman doprowadził do burzliwej dyskusji w mediach. Kilka organizacji obrony praw dziecka domaga się odebrania noworodków matce. Twierdzą, że Nadya zaszła w ciąże, gdyż jest uzależnioną od rodzenia dzieci, chorą psychicznie kobietą. W sprawie wypowiedziała się nawet sama Jolie, która przyznała, że "ta nawiedzona, egoistyczna kobieta ją przeraża".
Was też?