Spokojnie, "Pyza" nie pojawi się w programie jako prowadząca, ani jako uczestniczka. Producenci zdecydowali jednak, by symbolicznie przekazała mikrofon swojej następczyni, Joannie Liszowskiej. Show donosi, że "uroczystość" odbędzie sie na początku marca, w pierwszym odcinku 5. edycji show.
To spora zmiana. Bez wiecznie uśmiechniętej, plastikowej Kasi program nie będzie już taki sam. Liszowska zapowiedziała już zresztą, że postawi na naturalność, nie zaś na sztuczne uśmiechy i miny i "nie będzie jak Cichopek".
Szykujcie się na łzawe pożegnanie, wzruszoną Kasię, szlochającą Górniak i czuwającego nad wszystkim "Krzysia" przebranego za nastolatka.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.