Mariusz Pudzianowski w końcu przestał udawać, że nikogo nie ma. Przyznał się do stałej partnerki. A także do tego, że zamierza wkrótce się z nią ożenić.
To prawda, mam kogoś i jest to niesamowita kobieta. Tolerujemy swoje wady, kochamy zalety - zapewnia na łamach Super Expressu. Przy niej zrozumiałem, że jestem gotowy do założenia rodziny. Nawet mógłbym mieć teraz dzieci.
Jestem tradycjonalistą, więc na pewno zrobię to w zwykły sposób, bez żadnych udziwnień - mówi o swoich planach małżeńskich. Wszystkie założenia, które sobie postanowiłem, już osiągnąłem. Teraz po prostu przyszedł czas na kolejny etap życia**.**
Nic tylko pogatulować. Swoją drogą ciekawe, jak wygląda przyszła pani Pudzianowska. Jeżeli macie zdjęcia, wyślijcie nam na donosy@pudelek.pl.