Zanim Amy Winehouse stoczyła się na samo dno, pokazała się światu z dużo lepszej strony. Miała prawdziwy styl. I chociaż dziś niewiele już z niego pozostało, nadal może być on inspiracją dla innych. Z prostego powodu - jej wizerunek jest bardzo charakterystyczny i medialny.
W najnowszym wydaniu _**Love Magazine**_ pojawiła się śliczna modelka Adriana Lima wystylizowana właśnie na Amy i wypadła znacznie lepiej od oryginału. To oczywiście nie było trudne.
_**Kocham ją za to, że jest prawdziwą artystką, która tworzy wartościową muzykę**_ - wyznała modelka w wywiadzie dla magazynu. Oby udało jej się jeszcze coś nagrać. Płyty Amy rzeczywiście są niezłe.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.