Wściekłość fanów Rihanny sięga zenitu. Kilka dni temu wielbiciele Barbadoski publicznie niszczyli i wyrzucali płyty jej byłego chłopaka na śmietnik. Dziś Anthony Geisler, prezes amerykańskiego związku bokserów, pragnie wyzwać muzyka na pojedynek. Mistrz sztuk walki założył profil na portalu społecznościowym pt. "Chcę się bić z Chrisem Brownem", na której każdy może zadeklarować, że chce pomścić Rihannę.
Jestem zbulwersowany zachowaniem tego szczeniaka – powiedział dziennikarzom Geisler. Prawdziwy mężczyzna i wojownik nie uderzy słabszej od siebie osoby. To zwykły śmieć i tchórz. Niech pokaże, że jest jednak coś wart i stanie do walki z prawdziwym przeciwnikiem.
Na stronie, którą prowadzi Anthony poparło go już ponad kilkanaście tysięcy użytkowników, którzy również nawołują do spotkania mistrza sztuk walki z damskim bokserem Brownem. Dodatkowo do grupy, która chciałby osobiście przyłożyć muzykowi zapisało się już ponad 50 osób.
Geislera nie przekonały nieszczere przeprosiny Chrisa, który w zeszłą sobotę zapewniał, że "bardzo żałuje swojego czynu". Zauważcie, nie przeprosił Rihanny wprost. Tylko "żałuje". Trudno się dziwić, że żałuje - w końcu zniszczył sobie karierę.
Jestem gotowy stanąć z Chrisem twarzą w twarz na ringu. Popiera mnie mnóstwo osób. Jestem poważnym człowiekiem i nie żartuję - zapewnia bokser. Ta akcja to nie jakiś dowcip, ani prowokacja. Uważam, że tylko, jeśli sam poczuje jak to jest oberwać, zrozumie swój błąd.
A teraz wyobraźcie sobie, co zrobią z nim koledzy z celi, jak trafi do więzienia...