Dzisiejszy Super Express podsumowuje łaczne zarobki Radosława Majdana za 2009 rok. To odważne szacunki, biorąc pod uwagę, jak Radosław skompromitował się w 2008. Może wprawdzie reklamować prezerwatywy i alkomaty, ale czy coś jeszcze?
Na tę zawrotną sumę (średnio 50 tysięcy złotych miesięcznie) mają się złożyć zarobki w klubie Polonia Warszawa, który do końca roku wypłaci mu około 200 tysięcy złotych oraz opiewający na 200 tysięcy roczny kontrakt z producentem prezerwatyw Taboo. Pozostałe 200 tysięcy powinny - według tabloidu - przynieść Majdanowi kolejne fuchy. Zarówno te zaaranżowane przez jego pracodawcę, agencję
Magmodels jak i te, które może złapać jako piłkarz, pogromca policjantów lub chłopak Dody.
To nadal słabo porównaniu z zarobkami byłej żony, a obecnej kochanki Majdana. Ale w porównaniu z nią prawie każdy zarabia słabo.