Zabawny zbieg okoliczności. Niedawno pokazywaliśmy zdjęcia nowej, ciężarnej kobiety Huberta Urbańskiego. W komentarzach przy artykule wielu z Was zauważyło, że przyszła pani Urbańska przypomina inną Urbańską, Nataszę. Rzeczywiście, mają jakiś wspólny mianownik.
Obie są brunetkami o charakterystycznym, promiennym uśmiechu. To chyba właśnie z uśmiechu są do siebie podobne najbardziej. No i może jeszcze z tego, że obie wybrały sobie sporo starszych od siebie partnerów.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.