Daniel Olbrychski, niegdyś amant polskiego kina, obecnie w mediach pojawia się głównie przy okazji machania szablą w muzeum lub w wyznaniach swojego syna, który twierdzi, że ten "zmarnował mu dzieciństwo". Zła passa może się odwrócić. Kmicica dostrzegł niedawno znany reżyser, Phillip Noyce, który nakręcił takie hity jak Kolekcjoner kości i Czas patriotów. Postanowił zaangażować polskiego aktora do swojego najnowszego thrillera Salt. Olbrychski zagra w nim u boku... Angeliny Jolie!
Dziennik rozmawiał z żoną aktora, Krystyną Dębską, która przyznała, że wszelkie formalności zostały już załatwione:
20 marca Daniel na półtora miesiąca wylatuje na zdjęcia do USA. To będzie szpiegowski film akcji.
Phillip Noyce zadzwonił do Olbrychskiego ponad dwa tygodnie temu. Poszukiwał aktora biegle władającego językiem angielskim i rosyjskim. Polski gwiazdor idealnie nadawał się do tej roli i natychmiast otrzymał propozycję udziału w produkcji. Daniel wrócił już z próbnych zdjęć do filmu, który będzie rozgrywał się w Waszyngtonie i Nowym Jorku.