Przemku, mimo iż wiem ,że z pewnością nie będziesz tego czytał..ale kieruję tę wypowiedź do aktora,bo uważam ,że tylko w ten sposób, mogę jakoś pomóc-pisanie do ludzi, tu się wypowiadających chyba nie jest najlepszym pomysłem. Napisze,że Jestem z Tobą Przemku! Ta bezczelna gazeta przekracza granice dobrego smaku! Nie wiem, dlaczego w ludziach jest tyle nienawiści, podłości, chamstwa. Wszystko ma służyć, chorej prowokacji, już chociażby samo "pobicie" było jedną wielką, perfidną prowokacją-gdzie jeden z fotografów namierzył Pana z żoną, a drugi czekał na przebieg miejsca-w jakże dogodnym miejscu, za krzakami. Współczuję redaktorom "Faktu"- uważam,że wielkim wstydem jest praca w tej gazecie, wyczekiwanie pod domem danej osoby, czyhanie, atakowanie, skalowanie nazwisk, obraźliwe komentarze i jeszcze wypowiedzi osób najmiej odpowiednich...
Jako,że mnie, jako wielbicielce aktora , nie może ujśc uwadze, choćby najmiejsza wzmianka w prasie, drobny artykuł, czy zdjęcie, to jednocześnie, czytając te żałosne artykuły, czuję jak bardzo przykro musi być właśnie Przemkowi. Sama jestem tak bardzo wściekła i mocno to przeżywam.Jest mi wstyd za wszystkich, którzy piszą, po to aby osiągnąć swój sukces-sprawić aby zaszokować nas nieprawdziwymi informacjami i sprawić także ,żeby miej osób Pana lubiło.Jednym słowem szerzą zło-a zło zawsze wracało tego, kto zapoczątkował jego istnienie.Lecz Bogu dzięki, są wspaniali ludzie, którzy sercem i duchem sa z Panem. Napiszę też, że aby wiedzieć w minimalnym stopniu co czuje tak upokorzona przez prasę osoba--należałoby życzyć wszystkim pracownikom tejże gazety, ażeby ich spotkało kiedyś takie samo upokorzenie, jakie "sprawiają" nie tylko Przemkowi, ale tysiącom znanym i mniej znanym ludziom w całej Polsce. Jestem całym sercem i myślami z Przemkiem ...Olcia