Pojawienie się Toma Cruise’a na gali wręczenia Oscarów bez Katie Holmes było ogromnym zaskoczeniem. Do tej pory zaborczy mąż zabierał swoją żonę na uroczystości, aby zabłysnąć na czerwonym dywanie. Wszyscy zastanawiali się, co może być przyczyną opuszczenia najważniejszej imprezy roku przez aktorkę. Informator brytyjskiego Daily Mail twierdzi, że Katie nie przybyła do Kodak Theatre, gdyż jest w stanie skrajnego wyczerpania.
Ponoć żona Cruise’a jest wycieńczona "dietą oczyszczającą", która ma ją przygotować do kolejnej ciąży. Składa się ona z koktajli ziołowych i innych przeczyszczających mieszanek, które mają usunąć z jej organizmu wszelkie toksyczne substancje.
Katie już prawie zakończyła ostrą dietę, jaką Kościół Scjentologiczny nakazuje przejść każdej przyszłej matce - mówi źródło cytowane przez Daily Mail. Niestety, w wyniku gwałtownego pozbywania się toksyn zapadła na anemię. Jest nieustannie śpiąca, zmarznięta i naprawdę ciężko się z nią dogadać. Nie ma na nic siły.
Czasami wygląda na skrajnie wycieńczoną, ale Tom jest zdeterminowany, aby dobrze przygotować się do poczęcia drugiego dziecka - dodaje. Oczywiście sam nie stosuje żadnych kuracji. Zresztą, to on przekonał ją do przejścia na tę rygorystyczną dietę. Pomysły czerpie z książki "Scientology Second Dynamic", poradnika o małżeństwie i rodzicielstwie.
To raczej poradnik, jak wyprać swojej żonie mózg. Cruise rygorystycznie przestrzega tych porad.