Patrzymy sobie na kolejną reklamę "pana kondoma" nadużywającego wizerunku byłej żony do promocji gumek Taboo i zastanawiamy się - kiedy Rabczewska wreszcie go pozwie? Tym razem już nawet wykorzystali czcionkę z jej oficjalnego loga. Jeżeli ich nie pozwie, to właściwie tak, jakby przyznała, że sama macza w tym palce.
Skoro nie ma z tym nic wspólnego (tak twierdziła), to znaczy, że Majdan oficjalnie ją poniża, za pieniądze. Z pełną świadomością tego (bo taki jest przecież cel tej akcji), że to opiszemy i jego "żarcik" obejrzą wszyscy.
Czy Majdan jest teraz z siebie dumny? Czuje się jak prawdziwy facet?
Swoją drogą - z tym "dodaje" chodziło im chyba o "grę słów" z "doda je". Co więc je Doda? To już naprawdę słabe i chamskie.