Zdesperowana seksualnie Jessica Simpson przypłaciła głębokim upokorzeniem randkę, na którą umówiła się przez internet. Piosenkarka przyznała się ostatnio do swojej słabości związanej z serwisem myspace.com i do tego, że podrywa tam chłopaków.
Jessica założyła sobie profil na myspace, aby znaleźć nowego chłopaka - zdradził jej znajomy. Znalazła zdjęcia faceta z Los Angeles i stwierdziła, że jest dla niej idealny. Umówili się na spotkanie, ale kiedy się pojawiła w uzgodnionym miejscu, odkryła smutną prawdę. Chłopak był zainteresowany jedynie "spotkaniem w interesach". Facet okazał się być męską prostytutką.
Jessica podobno uciekła z miejsca spotkania, jak tylko zdała sobie z tego sprawę.
Jess była przerażona i powiedziała mu, żeby poszedł do diabła. Stwierdziła, że nie jest aż tak zdesperowana. Sprawiło to, że randkowanie przez sieć ją teraz przeraża, a było to dotychczas jej ulubione zajęcie - dodaje znajomy piosenkarki.
Już jakiś czas temu Simpson przyznała, że bardzo potrzebuje mężczyzny i, że jest seksualnie zdesperowana (zobacz: Bezsenność i seksualna desperacja)
.