Z nie do końca zrozumiałych powodów była Spice Girl, Geri Halliwell przebiera w milionerach jak w ulęgałkach. Związana była już z kilkoma bogatymi facetami. Trzy miesiące temu zaręczyła się nawet z włoskim biznesmenem, Fabrizio Politim, zaledwie po kilku tygodniach burzliwej znajomości. Dostała od niego pierścionek warty 220 tysięcy funtów!
Teraz wygląda na to, że wielka miłość już się skończyła. Halliwell i Politi ogłosili właśnie, że zerwali zaręczyny i ślubu nie będzie. Podobno to Brytyjka nalegała na odwołanie uroczystości.
Ich drogi się rozeszły. Każde z nich chce zająć się swoimi sprawami - wyznaje informator magazynu The Mirror. _**To koniec tego związku.**_
Przyczyny takiej decyzji nie są znane, jednak prasa na Wyspach spekuluje, że może chodzić o podejście Włocha do córki Geri z poprzedniego związku, dwuletniej Bluebell.
Często podkreślała, że nie jest stała w uczuciach - mówi o Halliwell osoba z jej otoczenia. Ma już 38 lat i zdaje sobie sprawę, że nie miłość w życiu jest najważniejsza. Zmieniła swoje priorytety. Najważniejsza jest dla niej córka i jej szczęście.