Jeszcze nie tak dawno Jennifer Aniston zapewniała, że jej życie osobiste jest idealne. Twierdziła, że obecnie tworzy szczęśliwy związek z Johnem Mayerem. Para wszędzie pokazywała się razem. Muzyk towarzyszył nawet swojej dziewczynie na rozdaniu Oscarów, gdzie ta musiała się zmierzyć ze swoją największą rywalką i byłym mężem. Szczęście Aniston kwitło jeszcze do zeszłego weekendu, który spędziła w towarzystwie kochanka. Wczoraj para nagle ogłosiła, że nie są już razem.
Magazyn People potwierdził informację, dodając, że Jennifer i John pokłócili się o słabość aktorki do byłego męża. Oboje na siebie wrzeszczeli przez ponad godzinę, a potem Mayer spakował swoje rzeczy i opuścił dom kochanki.
Wszyscy sąsiedzi słyszeli ich krzyki – pisze magazyn. John w pośpiechu opuścił willę Jennifer. Kilka godzin później w posiadłości pojawiła się jej przyjaciółka, Courtney Cox. Była bardzo zdenerwowana.
Media spekulują, że Mayer miał już dosyć czytania zwierzeń Jennifer w europejskiej prasie. Gwiazda nadal nie może przeboleć rozstania z Pittem sprzed czterech lat. W jednym z ostatnich wywiadów powiedziała nawet, że nigdy nie przestanie go kochać. To wyznanie bardzo zdenerwowało muzyka, który miał już dość bycia na drugim miejscu w jej życiu.