Rola Alicji Bachledy-Curuś w amerykańskim filmie Ondine u boku Colina Farrella to z pewnością największy sukces polskiej gwiazdy za oceanem. Nic więc dziwnego, że spekulacje na temat romansu między Alicją a Colinem nie cichną. Tabloidy chcą doszukać się w ich relacji czegoś wyjątkowego, a przede wszystkim dowiedzieć się, czy Farrell i Polka ze sobą sypiają.
Niestety dla wszystkich liczących na mały skandal, amerykański aktor twierdzi, że z Bachledą-Curuś łączą go jedynie sprawy zawodowe. Nie zaprzecza jednak, że bardzo mu się podoba.
Alicja jest jedną z piękniejszych aktorek, z jakimi przyszło mi ostatnio pracować - powiedział Farrell w rozmowie z tygodnikiem Na żywo. ("Ostatnio" - podkreślił ;) . Wiem, że prasa spekuluje o moim życiu prywatnym, ale nie jest ono tak pasjonujące, jak się pisze. Nie uwodzę każdej młodej aktorki. Alicji też nie, nie mamy romansu. Jestem obecnie związany z inną kobietą.
Ciekawe z jaką - z ostatnią, Emmą Forrest rozstał się dopiero kilka tygodni temu. Zwróćcie też uwagę na fakt, że Colin nigdy nie był w tych sprawach wybitnie szczery. Do spania z Angeliną Jolie się nie przyznał.