Sprawa pobicia Rihanny to jedno z najbardziej kontrowersyjnych wydarzeń w show-biznesie. Nikt nie potrafi zrozumieć zachowania gwiazdy, która nie tylko wróciła do znęcającego się nad nią chłopaka, ale także robi wszystko, aby utrudnić pracę prokuraturze. Jakiś czas temu gwiazda odmówiła składania zeznań przeciwko Chrisowi. Oskarżenie natychmiast wystosowało petycję, w której zażądano udziału Rihanny w rozprawie. Ponieważ piosenkarka jest jedynym świadkiem zajścia, sąd uznał, że musi stawić się podczas procesu i odpowiedzieć na wszystkie pytania.
Rihanna nie poddała się tak łatwo – szkoda, że tak zażarcie walczy o uniewinnienie Chrisa, a nie o wyzwolenie się spod jego wpływu. Prawnicy gwiazdy zamierzają postarać się o zwolnienie jej z obowiązku składania zeznań. Planują udowodnić, że jej relacja przedostanie się do mediów, a to zniszczy jej wizerunek i pozycję w show-biznesie. Zapewne Brown boi się, że jakiekolwiek dodatkowe informacje mogę dobić jego dogrywającą karierę.
Czy Rihanna będzie zeznawać w sprawie, dowiemy się w przyszłym tygodniu. Prawnik gwiazdy jest przekonany, że uda się "ochronić ją przed koszmarem sali sądowej". Tylko kto ją ochroni przed Chrisem…