Trzykrotny rozwodnik Dariusz Michalczewski zamierza w najbliższą Wielkanoc po raz czwarty wstąpić w związek małzeński. Tym razem ślub odbędzie się w kościele - w archikatedrze w Gdańsku. Podobno ta zaskakująca decyzja wynika stąd, że dopiero teraz bokser jest całkowicie pewien, że trafił na kobietę swojego życia.
Dzięki Basi Darek przeszedł wewnętrzną przemianę - twierdzi bliski znajomy boksera w rozmowie z Twoim Imperium. Dojrzał do małzeństwa. Przyjął wiarę katolicką i sakrament bierzmowania, chodził też na nauki przedmałzeńskie. Pragnie, by zrodzone z tego związku dzieci były wychowywane w wierze.
Po ceremonii ślubnej odbędzie się przyjęcie weselne w jednej z trójmiejskich restauracji. Zaproszenia otrzymało zaledwie 80 osób.
Życzymy Basi, żeby naprawdę miała szczere intencje wobec Tigera. Nie zostało mu już wiele kasy do zabrania.