Angelina Jolie i Brad Pitt porzucili pomysł adoptowania dziecka z Indii (zobacz: Czwarte dziecko na gwiazdkę)
z powodu kontrowersji jakich ostatnio przysporzyła Madonnie adopcja małego chłopca z Malawi. Znana para planowała podarować nowy dom hinduskiej sierocie, ale odwiodła ich od tego pomysłu krytyka, jakiej została poddana królowa pop.
Nikt nie chce, żeby spotkało go to, co media zrobiły ostatnio z Madonną. To prawdziwy wstyd - donosi źródło magazynu New. Angelinę bardzo to zasmuciło. Kiedy ludzie zaczynają kwestionować legalność adopcji i to, czy masz prawo zatrzymać dziecko, wtedy sprawy zaczynają po prostu łamać ci serce.
Angelina i Brad przebywają obecnie w Pune w Idniach, gdzie mieści się plan filmowy A Mighty Heart z Angeliną w jednej z głównych ról.
Angelina ma swoja filozofię, która mówi, że ludzie pojawiają się w twoim życiu z jakiegoś powodu, że jesteś w niektórych miejscach z jakiegoś powodu. To sprawiło, że Indie wydawały się im doskonałym miejscem na adoptowanie kolejnego dziecka - mówi źródło.
Okazuje się jednak, że nie zawsze możemy kierować się w życiu tylko sercem. Być może najlepszym sposobem dla Angeliny i Brada będzie odczekanie jakiś czas, aż głosy krytyki względem Madonny ucichną.