W niedzielę ostatni odcinek tej serii Tańca z gwiazdami. Walka będzie zacięta, to na pewno. Kinga Rusin, ze swoją nowo odkrytą kobiecością, postanowiła poddać się namowom Stefano Terrazzino i zdecydowała się na odkrywającą ciało suknię z koronki we wzór słońc. Zatańczy w niej rumbę do piosenki Ain’t no Sunshine.
Chciałem, żeby Kinga miała taką sukienkę już na początku, ale ona nie chciała. A teraz proszę! Zmiana nastąpiła po 10 tygodniach - mówi Super Expressowi Stefano.
To ukochana rumba Stefano, który stwierdził, że jeśli mamy do niej zatańczyć, to muszę mieć na sukience słońca - dodaje Kinga.
Miejmy nadzieję, że odkrywająca plecy i ozdobiona połyskliwymi kamieniami suknia przyniesie jej szczęście. W tańcu tak wiele zależy przecież od wyglądu - zobacz: