Po informacji o tym, że Doda i Majdan po raz kolejny się zeszli mamy nową, idealnie pasującą do zawiłej układanki: Radek ogłosił właśnie oficjalnie, że zrywa współpracę z firmą Taboo i nie chce być już "panem kondomem"... Swoją decyzję tłumaczy faktem, że w kampanii reklamowej pojawiły się jego zdjęcia, na których użycie nie wyraził zgody.
W oświadczeniu na stronie Majdana czytamy m.in.:
Oświadczam, iż nie mogę utoż samiać się z obecną kampanią reklamowa firmy Taboo, gdyż nie miałem wpływu ani też nie autoryzowałem zdjęć z moim udziałem, a to było warunkiem pojawienia się ich w ogólnej publikacji. Ponadto nie mogę zgodzić się na używanie tanich chwytów reklamowych nawiązujących do Doroty, gdyż nie miała z tym nic wspólnego, ani tym bardziej nie była to jakakolwiek gra z jej strony. Nie chcę dodawać nic więcej w tej sprawie żeby nie zaogniać sytuacji, mając jednocześnie wolę i nadzieję, że umowa ta zostanie rozwiązana.
Jedno jest pewne, kompletnie się nie zrozumieliśmy z właścicielami tej firmy, co do wyglądu i prowadzenia kampanii reklamowej z użyciem mojego wizerunku.
I kto mu w to teraz uwierzy? Chyba tylko Doda. Majdan, jesteś taki żałosny. W reklamie Zina też cię oszukali?