Kanye West już nie raz udowodnił, że sława i kasa zupełnie przewróciły mu w głowie. Na każdym kroku muzyk pokazuje, ile osiągnął i podkreśla swoją przewagę nad innymi gwiazdami. Złośliwi twierdzą, że raper ma problem z samooceną i dlatego tak bardzo podkreśla swoje sukcesy. Kanye musi również dbać o wizerunek macho, który pomaga mu w karierze. Przekonało się o tym dwóch fotoreporterów, którzy próbowali zrobić zdjęcie muzykowi na lotnisku w Los Angeles.
West pobił dwóch paparazzi we wrześniu zeszłego roku. Kamery przemysłowe zarejestrowały całe zdarzenie. Na nagranym materiale widać, jak Kanye zabiera jednemu z fotografów aparat i rzuca nim z całej siły o ziemię. Następnie chwyta dziennikarza i zaczyna go okładać pięściami. Słychać, jak zdenerwowany Kanye krzyczy do swojego menedżera, Dona Crawley’a, aby przyłożył drugiemu z paparazzi. Zarówno gwiazdor jak i jego impresario zostali aresztowani. Postawiono im zarzut wandalizmu i napaści, za które grozi 2,5 roku za kratkami!
To oczywiście nie pierwszy przypadek, kiedy to Kanye pozwala sobie na o wiele za dużo. Dwa miesiące później napadł na fotoreportera w Wielkiej Brytanii. Tam sprawę załatwiono polubownie. Jak będzie tym razem?