To dziwne. Do tej pory nie zwracała uwagi na to, że w tym, co mówi, brakuje logiki. Czyżby Piotr Tymochowicz jednak się złamał i udzielił jej kilku wskazówek? Dzisiaj na łamach Super Expressu Rutowicz zapewnia, że plany ślubu w Miami nadal są aktualne, a obiecany wczoraj wyjazd do Londynu (zobacz: *Jola wyjeżdża. Na zawsze!)
* wcale ich nie wyklucza:
_**To prawda**_ - brnie dalej. Termin i podróż przecież od dawna były ustalone.
Jeżeli ten człowiek naprawdę istnieje (w co poważnie wątpimy), szczerze współczujemy. Przy okazji, pozdrowienia dla Jarka Jakimowicza. Pomyślcie - on jej dotykał!
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.