Wypowiedzi Sary May nie robią chyba wrażenia na Justynie Steczkowskiej. Teoretycznie powinny, bo to właśnie Jusi dostaje się od Kasi Szczołek najbardziej - zarzuca jej, że jest marną wokalistką, "kupą wśród kup" i nie umie śpiewać z przepony. Steczkowska nie pozostaje Sarze dłużna - w wywiadzie dla wideoportalu stwierdziła, że... po prostu jej nie zna. Słusznie, nic nie mogłoby jej chyba bardziej zaboleć.
Chyba gorsze jest to, kiedy krytykują osoby z branży, takie jak Doda czy Sara May, słyszałaś o tym?
Wiesz, Sary May to nie znam, a Dosia, jak to Dosia - krytykuje wszystkich, więc nie ma to większego znaczenia. Co to ma za znaczenie w realnym życiu? Niech sobie gadają - powiedziała Steczkowska.
Jak sądzicie, czy "Dosia" przyjmie się tak dobrze jak "Jusia"?