Kendra Wilkinson, znana z reality show o podstarzałym erotomanie i jego trzech prostytutkach, postanowiła zarobić na tym, na czym zna się najlepiej. Przez kilkanaście miesięcy była dziewczyna Hugh Hefnera żyła na koszt swojego znacznie starszego kochanka. Przyzwyczajona do luksusu znalazła sobie bogatego męża, ale nie zrezygnowała z "ambitnych" planów na przyszłość. Podobnie jak poprzedni związek, tak i zaręczyny z gwiazdorem futbolu amerykańskiego stały się dla niej dobrą okazją do zarobienia pieniędzy.
Kendra postanowiła kontynuować karierę i rozpoczęła zdjęcia do własnego show, w którym pokazuje przygotowania do własnego ślubu. Na tym jednak nie poprzestanie. W rozmowie z dziennikarzami Wilkinson zapowiedziała, że do sklepów niebawem trafią rury do striptizu… sygnowane jej imieniem.
To będzie cały zestaw - wyznała na konferencji prasowej była kochanka Hefnera. W jego skład wejdzie rura do ćwiczeń ze specjalnymi uchwytami i właściwy drążek do tańca. Nie chcę, żeby moje klientki nabawiły się kontuzji.
Gwiazda zapewniła również, że produkty będą najwyższej jakości. W przeciwieństwie do tych promowanych przez Carmen Electrę (ona też nimi handluje), te będzie można przykręcić do sufitu.
Moje będą o wiele bezpieczniejsza i można będzie na nich robić o wiele więcej sztuczek - zapewnia Kendra. Wiem, bo mam spore doświadczenie w robieniu striptizu. Konsultowałam się z najlepszymi specjalistkami w sprawie projektu rury.
Chcielibyśmy je zobaczyć...