40 milionów dolarów - tyle chce zapłacić Paul McCartney swojej byłej żonie za całkowite prawo do opieki nad córką Beatrice.
Do tego dorzuca 150 milionów na inne postulaty rozwodowe. McCartney chce za wszelką cenę uniknąć walki w sądzie o dziewczynkę z Heather Mills.
Mała Bea jest jego całym światem. Boi się, że jeśli Mills dostanie prawo do opieki, to w przyszłości będzie utrudniać mu utrzymywanie kontaktu z dzieckiem. Obawia się, że stopniowo będzie wyrzucała go z życia córki, a on nie zniósłby tego. Paul chce rozwodu i prawa do opieki poprzez jednorazową transakcję. Powiedział Heather: "Ja dostaję córkę, ty pieniądze" - doniosi źródło. Wcześniej mówiono, że podzielą się prawem do opieki nad dzieckiem.
Paul dostał ostatnio owację na stojąco, która miała być wyrazem poparcia dla jego osoby w sprawie rozwodowej. Zdarzenie miało miejsce w nowojorskiej restauracji z włoską kuchnią. Bardzo go to zaskoczyło.