Niedawno pisaliśmy, że Rihanna planuje kupno domu w słynnym Bel Air. Gwiazda oglądała najdroższe i najbardziej luksusowe posiadłości. Nic dziwnego - musi sobie jakoś wynagrodzić traumatyczne przejścia ostatnich miesięcy. Chciała jak najszybciej opuścić dzielnicę Los Angeles, w której dotychczas mieszkała. Poprzednie lokum zbyt mocno kojarzyło jej się z Chrisem Brownem.
Obecnie Rihanna wypoczywa na Hawajach, ale wróci do Stanów już w przyszły wtorek. Ma wtedy sfinalizować kupno ogromnego domu w Hollywood, za który zapłaci 12 milionów dolarów. Sąsiadami Barbadoski będą między innymi Charlize Theron i Leonardo DiCaprio.
Zmiana otoczenia to nie jedyny powód, dla którego Rihanna postanowiła wydać tak pokaźną sumę na nową rezydencję. Niedawno zapisała się na prywatne lekcje aktorstwa. Najprawdopodobniej planuje zacząć grać w filmach! Dlatego też postanowiła być bliżej ludzi, którzy pomogą jej na nowej drodze.
W jakiej roli ją sobie wyobrażacie? Wyobrażacie ją sobie w ogóle? My chyba tylko jako dziewczynę Bonda. Ale musiałaby zagrać z Connerym. On też ma lekką rękę.
Przypomnijmy, jak tłumaczył się z tego, że pobił swoją żonę:
Nie sądzę, żeby było coś szczególnie złego w uderzeniu kobiety. Uderzenie kobiety otwartą ręką jest usprawiedliwione, jeśli wszystkie inne sposoby zawiodą. Jeśli kobieta jest dziwką, histeryzuje lub cały czas działa ci na nerwy, można ją walnąć.
*(Zobacz: Connery lubi bić kobiety!)
*