Pomimo rozwodu Pink i Carey Hart nie umieli o sobie zapomnieć. Para rozstała się w przyjaźni, twierdząc, że uczucie między nimi wygasło. Chyba jednak tylko oni w to uwierzyli. Piosenkarka i jej były mąż nieustannie pojawiali się razem na oficjalnych galach, często widywano ich też na wspólnych wypadach do klubów. W rozmowach z dziennikarzami gwiazda cały czas wracała do tematu swoich uczuć wobec Carey’a. Natomiast w teledysku do piosenki (zobacz:
http://kasiaaaa18.wrzuta.pl/film/kZEfNyNPmy/)
, która opowiada o ich rozstaniu, Pink czule tuliła się do byłego partnera - zdecydowanie nie wyglądało na to, aby byli sobie obojętni.
Z najnowszych doniesień amerykańskich mediów wynika, że po dwóch latach od rozstania para postanowiła dać sobie drugą szansę. Wszystko zaczęło się po wspólnie Sylwestrze w klubie w Las Vegas.
Starają się, aby tym razem zostać ze sobą już na zawsze - mówi znajomy Harta. Poważnie rozważają ponowny ślub. Uważam, że to dobry pomysł. Rozstali się przez głupotę. Wydawało im się, że skoro nie czują motylków w brzuchu, to znaczy, że już się nie kochają.