Zanim Lindsay Lohan zaczęła być kojarzona wyłącznie ze skandalami, odwykami i burzliwym lesbijskim związkiem, jej znakiem rozpoznawczym były rude włosy. Były to również czasy, kiedy grała w filmach, które niejednokrotnie odnosiły sukces. Nic dziwnego, że przerażona perspektywą bezrobocia LiLo postanowiła wrócić do dawnego wizerunku.
Kilka dni temu przefarbowała je na ognisty odcień w salonie Byron&Tracey w Hollywood, czym wzbudziła duże zainteresowanie paparazzi. Ciekawe, czy ta zmiana wpłynie ilość ról proponowanych Lindsay. Jak sądzicie, czy ona ma jeszcze jakiekolwiek szanse, żeby się odbić? To dla niej sprawa życia i śmierci. Obecnie jest bowiem bankrutką, wydała już wszystko, co miała.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.