Wczoraj internet obiegła informacja, że Polsce pojawią się Lady GaGa i Katy Perry. Ponoć piosenkarki miałyby się spotkać z fanami podczas tegorocznego Eska Music Awards. Wydaje się, że to jedynie okrutna plotka wymyślona przez marketingowców pracujących nad galą.
Eska Music Awards pełna będzie w tym roku niespodzianek. Goście zgromadzeni w Hali Sportowej w Łodzi będą mieli okazję spotkania najgorętszych gwiazd sceny muzycznej na świecie. Uchylając rąbka tajemnicy - tego wieczora spotkamy się m.in. z Katy Perry, Lady GaGa i The Killers - powiedział Bogusław Potoniec serwisowi Infomuzyka.
Można przypuszczać, że amerykańskie gwiazdy spotkają się z fanami jedynie poprzez łącza satelitarne na telebimach podczas odbierania przyznanych nagród. Wśród zagranicznych wykonawców, którzy faktycznie wystąpią na łódzkiej scenie wymienia się tych, których format nie jest aż tak porażający: Matta Pokorę, Morandi, czy Basic Element.
Można się więc spodziewać kolejnej przaśnej imprezy dla fanów muzyki z remizy. Mamy jednak nadzieję, że Gosia Andrzejewicz nie zawiedzie i w tym roku na gali pojawi się w równie udanej kreacji co dwa lata temu.