Plotki o Angelinie Jolie robią się ostatnio coraz ciekawsze i coraz dziwniejsze. W te dwie do końca nie wierzymy, ale jak wiecie Pudelek podaje zawsze wszystkie plotki. Wszystkie.
Po pierwsze – brytyjski magazyn Daily Star twierdzi, że Angelina poprosiła swoją kochankę o to, by została matką chrzestną jej dzieci. Co? Nie wiedzieliście, że Angelina Jolie ma kochankę? My prawdę mówiąc też nie. To znaczy obiło się to nam o uszy, ale wygląda na to, że brytyjska prasa uważa to już za fakt.
Aktorka podobno chce, by Jenny Shimizu, bo tak nazywa się jej przyjaciółka, przejęła duchową opiekę nad jej dwójką adoptowanych dzieci: Maddoxem i Zaharą, oraz tym jeszcze nienarodzonym. Co na to Brad Pitt? Podobno jest wściekły. W to akurat możemy uwierzyć i to obojętnie czy ta plotka jest prawdziwa czy nie...
Drugą dziwną informacją, którą podała gazeta jest to, że Angelina Jolie chce aby w czerwcowym porodzie towarzyszył jej adoptowany syn Maddox. Poza tym gwiazda zmieniła zdanie i nie chce rodzić w Los Angeles, tylko w Wielkiej Brytanii. No dobrze – niech rodzi, gdzie jej się tylko podoba. Ale dziecko na sali operacyjnej? Jeżeli naprawdę Angelina ma takie pomysły to miejmy nadzieję, że Brad Pitt będzie miał jak najwięcej do powiedzenia w tym związku.