Wygląda na to, że los Suri Cruise jest przesądzony. Szkoda, bycie "dzieckiem sekty" nie może się skończyć dobrze. Nawet jeżeli tatuś jest najlepszym kolegą jej guru. W sekcie to nie ma znaczenia - każdy jest taką samą ofiarą.
Jeden z najbardziej rozpoznawalnych maluchów Hollywood w przyszłości ma przejąć wpływy swojego ojca. Ta słodka i niewinna trzylatka będzie stała na czele sekty scjentologów. O tym marzy jej ambitny tata. Ale najpierw czeka ją wiele lat "szkoleń".
W tym celu córeczka Toma i Katie rozpocznie niebawem naukę w "elitarnej" akademii scjentologów w Los Angeles, założonej przez gorliwego członka sekty... Willa Smitha. Suri pięć dni w tygodniu będzie spędzać na specjalistycznych treningach. Dodatkowo dziecku zostanie zaaplikowana restrykcyjna niskowęglowodanowa i niskocukrowa dieta.
Jej mama przez ostatnie miesiące jest już na specjalnej diecie, która - według oficjalnej wersji - "eliminuje wszelkie toksyny z organizmu, ułatwiając w ten sposób zajście w ciążę". Patrząc na to, jak mizernie wygląda, można się naprawdę niepokoić o losy dziecka. Ci ludzie są już naprawdę bardziej groźni niż śmieszni.