Zabawne. Doda pochwaliła się już wszystkim, że spędza kwiecień w USA, gdzie realizuje swój "amerykański sen" i rozpoczyna karierę światową. Oczywiście życzymy powodzenia, ale nie zapominajmy, że po powrocie zza oceanu na Dorotę czeka "szara", polska rzeczywistość. Ot, choćby występ na Festynie Pierogów w Bychawie...
Chodzi o tę samą imprezę, którą w zeszłym roku uświetniał Feel. O planowanej wizycie Dody poinformował nas czytelnik. I rzeczywiście - impreza _**W krainie pierogów**_ odbędzie się 24 maja, a dokładnie na ten dzień Doda ma zaplanowany w grafiku na swojej stronie internetowej koncert w Bychawie.
Oczywiście nie ma się czego wstydzić. Dobrze, że Dorota gra na pasujących do niej wizerunkowo festynach. Śmieszy tylko, gdy zaczyna po raz kolejny opowiadać o tym, że "w Polsce osiągnęła już wszystko". Rzeczywiście, granie do pieroga to dla muzyka szczyt osiągnięć.