Psychofanka Angeliny Jolie żyje z rodzenia dzieci. Nadya Suleman, zanim wydała na świat ośmioraczki, zdołała dochować się szóstki pociech. Już wtedy utrzymywała się z zasiłku i pomocy charytatywnej, której nie przeznaczyła na wychowanie córek i synów, ale na serię operacji plastycznych. Dochody ze sprzedaży zdjęć noworodków również planuje wydać na zabiegi, które jeszcze bardziej upodobnią ją do idolki.
Czy po tylu zabiegach naprawdę jest bliższa ideału?...
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.