Kilka dni temu pisaliśmy, że Pink wróciła do swojego byłego męża, Careya Harta. Ich rozstanie było czysto formalne, gdyż pomimo rozwodu nie rozstawali się nawet na chwilę. Na każdej imprezie pojawiali się razem i, jak twierdzą ich znajomi, nadal ze sobą regularnie sypiali. Widać w końcu zrozumieli, że nigdy nie przestali być mężem i żoną, gdyż postanowili ponownie wziąć ślub.
Znajomi Pink powiedzieli dziennikarzom, że piosenkarka bardzo długo wahała się, aby znów związać się z Hartem. Gwiazda obawiała się, iż ponowny ślub zniszczy łączącą ich przyjaźń. Dopiero z czasem zrozumiała, że nigdy nie przestali być parą.
Ślub odbędzie się jeszcze tego lata w ich posiadłości w Malibu – potwierdził przyjaciel gwiazd. Ceremonia będzie skromna, a wśród gości znajdzie się rodzina i jedynie kilku najbliższych przyjaciół. Czas pokazał, że łączące ich uczucie jest bardzo silne. Dają sobie drugą szansę i nie chcą jej zmarnować.
Tuż po rozwodzie Pink stwierdziła, że jedyne, za czym tęskni, to penis byłego męża. Ślub sprawi, że przyrodzenie Careya będzie miała znowu tylko dla siebie.