Pisaliśmy jakiś czas temu, że Janusza Józefowicza czekała bardzo trudna zawodowa (i nie tylko) decyzja. Musiał wybierać między swoją żoną, Nataszą Urbańską i byłą koleżanką Edytą Górniak. Obie starały się o główną rolę w kinowej ekranizacji Metra, pierwszego polskiego musicalu.
Józefowicz myślał, myślał i wymyślił - zdecydował się jednak na Nataszę. Tygodnik Świat i ludzie pisze, że już bardzo intensywnie przygotowuje się ona do nowej produkcji:
Aktorka przygotowuje się do głównej roli w filmowej wersji musicalu Metro. Dużo ćwiczy fizycznie, żeby zgubić kilogramy po ciąży, no i nieustannie szkoli głos. Janusz dobrze wie, na co stać Nataszę i ma do niej bezgraniczne zaufanie**.**
Nie dziwimy się. Pomijając już fakt, że Urbańska była przez wiele lat jego kochanką, a teraz jest żoną i matką jego dziecka, ma jeszcze jedną, niezaprzeczalną zaletę - jest o wiele bardziej stabilna emocjonalnie niż Edyta. Wystarczy włączyć Polsat w sobotę wieczorem, żeby się o tym przekonać.