Po medialnym wyeksploatowaniu do granic możliwość aktorek grających główne role w polskich serialach, przyszła kolej na ich mniej znane, ale wcale nie brzydsze koleżanki. Nieśmiało przedzierają się z łam programów telewizyjnych do kolorowych magazynów z tak zwanej górnej półki.
W trakcie wspinaczki na szczyty sławy jest właśnie Katarzyna Maciąg. Aby nieco przybliżyć nam swoją osobę, otworzyła się na łamach Twojego Stylu. A dokładniej, zaprezentowała swoje stanowisko w temacie związków i małżeństwa. Dość oryginalne, trzeba przyznać.
Aktorka ma bardzo pragmatyczne podejście do tej instytucji. Jej zdaniem ślub powinien być kontraktem dwóch stron, zawieranym na zimno. Co ciekawe, Maciąg twierdzi, że... małżeństwo wyklucza miłość i na odwrót. I że jeżeli wyjdzie kiedyś za mąż, to tylko dla kasy.
Kompromis, na który nigdy nie pójdę to małżeństwo z miłości. Jeśli małżeństwo, to tylko z rozsądku, jeśli miłość, to bez ograniczeń i umów - stwierdziła.
Rozumując w ten sposób można przypuszczać, że ze swoim obecnym partnerem, aktorem Piotrem Głowackim, jest z miłości. A miłość bywa ślepa.