Jak twierdzi Super Express, tyle wynosi wynagrodzenie Zbigniewa Wodeckiego za zasiadanie w jury Tańca z gwiazdami. 10 tysięcy co tydzień przez kilkanaście odcinków, a jakoś nie wygląda, żeby jurorzy bardzo się przepracowywali. Głównie siedzą i mówią od rzeczy.
Tabloid jednak martwi się o muzyka, który podobno się przepracowuje: Artysta niemal codziennie gra koncerty lub daje występy, a jeszcze dodatkowo w niedziele zasiada w jury. Przygotowania do niedzielnego show TVN trwają jednak cały dzień. Pan Zbigniew co tydzień dojeżdża do Warszawy ze swojego rodzinnego Krakowa. Wodecki sprawia wrażenie zwyczajnie przemęczonego. Nieodłącznym atrybutem jest dzwoniący w przerwach programu telefon komórkowy.
Biorąc pod uwagę, że za pojedynczy koncert Wodecki zgarnia od 5 do 9 tysięcy złotych, a gra bardzo często, wszystko razem plus pensja z Tańca z gwiazdami daje niezły zarobek. Według tabloidu - nawet 30 tysięcy tygodniowo.