To już nie pierwszy raz, kiedy Sean Penn chce się rozwieść ze swoją żoną Robin. Ich związek z niemal dwudziestoletnim stażem zawsze należał to wyjątkowo burzliwych - już raz byli w separacji, a oficjalny pozew rozwodowy wylądował w sądzie po raz pierwszy prawie dwa lata temu. Wtedy jakoś udało się załagodzić problemy małżeńskie, jak widać nie na długo.
Nowe problemy zaczęły narastać po otrzymaniu przez Seana w marcu tego roku Oscara za główną rolę męską w dramacie Milk. W podziękowaniach po zdobyciu statuetki nie wymienił swojej żony. Miała to być przysłowiowa kropla, która przepełniła czarę goryczy. Robin od dawna czuła się zaniedbywana przez męża. O dziwo to jednak Penn jako pierwszy udał się do prawników, aby wypełnić dokumenty rozwodowe. Złożył je w piątek w sądzie w Los Angeles.
Para ma dwójkę dzieci: 18-letnią córkę Dylan i 15-letniego syna Jacka. Podczas pierwszej separacji w połowie lat 90-tych Sean spotykał się z piosenkarką Jewel. Ciekawe, czy teraz też ma już kogoś na oku. Może weźmie przykład ze swojego kolegi Mela?