Kim Kardashian uczyniła z ogromnej pupy swój główny atut. Pokonała w tej konkurencji nawet samą Jennifer Lopez, o której pośladkach mało się ostatnio pisze.
Nie dziwmy się Amerykanom - oni właściwie nie mają wyboru. Muszą gustować w wielkich tyłkach (60% z nich ma nadwagę, z czego połowa to prawdziwe grubasy). A w Polsce? Sądzicie, że dziewczyna z taką figurą uchodziłaby za seksowną?\
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.