Trzy dni temu Miley Cyrus postanowiła przedstawić Justina Gastona swojej babci Ruth. Jak na oficjalną wizytę u starszej pani chłopak gwiazdy był raczej średnio wyszykowany. Rozciągnięty podkoszulek i tłuste włosy spięte w rachitycznego kucyka. Model chyba chciał pasować do swojej dziewczyny. Miley bowiem wyjątkowo nie miała na sobie makijażu i nawet przypominała nastolatkę.
Warto czasem zobaczyć, jak naprawdę wygląda "idolka".
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.