Matura Oli Szwed to jedne z najdokładniej omówionych tematów w mediach. Zmagania gwiazdki z karierą i próbą zakończenia nauki długo zajmowały tabloidy. Zapewne trudno było uczyć się pomiędzy kolejnymi występami w Jak ONI śpiewają. Panująca tam intelektualna atmosfera nie sprzyjała przygotowaniom do egzaminu (spójrzcie tylko na miny Ibisza i Edzi).
Wczoraj Olga podeszła do matury z języka polskiego. Z sali egzaminacyjnej wyszła jako jedna z ostatnich. To chyba dobry znak. Przygotowana była wzorowo - w ręku trzymała aż trzy czarne długopisy. Pod budynkiem czekał na nią Robert Stockinger wraz z grupką znajomych. Stres egzaminacyjny dał jednak o sobie znać, gdyż po drodze do kawiarni doszło do spięcia między aktorką a jej chłopakiem. Nieco zirytowany Robert opuścił towarzystwo i nie świętował z Olą jej pierwszego podejścia do matury.
Oczywiście miejmy nadzieję, że ostatniego.