Megan Fox może nie jest wybitną aktorką, ale obok jej urody trudno przejść obojętnie. Jest równocześnie wulgarna, kontrowersyjna i seksowna. Typuje się ją na następczynię Angeliny Jolie w roli Lary Croft - to chyba największy komplement dla gwiazdy tego typu. Megan ciągle jednak twierdzi, że nie jest "symbolem seksu" i jednocześnie występuje w sesjach, które przeczą takim zapewnieniom.
Ostatnio nagrała krótki film Good Morning Megan, z którego kadry zamieścił w swoim najnowszym wydaniu amerykański magazyn Esquire. Patrząc na nie trudno się co dziwić, że uwiodła Roberta Pattinsona i paru innych.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
