O związku Cameron Diaz i Paula Sculfora rzadko wspominano w mediach. Para prowadziła bardzo spokojne i pozbawione skandali życie. Przez wiele miesięcy świetnie się dogadywali, co w przypadku aktorki jest dużym osiągnięciem. Znana jest ona bowiem z częstego zmieniania partnerów. Jeszcze kilka tygodni temu prasa donosiła, że planuje ślub ze swoim chłopakiem. Tym bardziej zaskoczyła informacja, że nagle go rzuciła.
Cameron spotykała się z brytyjskim modelem od 2008 roku. Odbiła go swojej koleżance Jennifer Aniston. Pomimo dobrze zapowiadającego się początku związku, uczucie nie miało szansy na przetrwanie. Aktorka nie zamierzała zmieniać swojego życia. Dlatego też decyzja Paula o powrocie do Wielkiej Brytanii zakończyła sielankę.
Uczucie między nimi zaczęło zwyczajnie gasnąć – mówi znajomy pary. Coraz rzadziej się widywali i nie mogli znaleźć dla siebie czasu. Paul miał już dosyć Los Angeles i namawiał Cameron do przeprowadzki do Londynu. Ona nie wyobrażała sobie jednak porzucenia kariery i przyjaciół.
Warto dodać, że smutek nie trwał długo. Zaledwie kilka dni po rozstaniu jedno i drugie widziano na randkach z nowymi kochankami... Życie toczy się dalej.