Dziennikarz Super Expressu postanowił wypytać matkę Alicji Bachledy-Curuś o romans córki z Colinem Farrellem.
Nie chcę wypowiadać się na jego temat - powiedziała do telefonu Lidia Bachleda-Curuś. Nie będę rozmawiać o córce.
Była wyraźnie podenerwowana - pisze tabloid. W głosie matki można było wyczuć wyraźne rozgoryczenie i złość na córkę. Najwidoczniej trudno jej zaakceptować nowy związek Alicji. Tym bardziej, że na każdym kroku słyszy, jakim kobieciarzem i podrywaczem jest Farrell.
Dwa zdanie wypowiedziane przez matkę Alicji zostały następnie określone mianem "szczerej rozmowy z Super Expressem", a całość ukazała się opatrzona wielkim tytułem: "Nie chcę znać tego kochasia. Matka Bachledy Curuś szokująco szczerze o kochanku córki".
Boskie :)