Beyonce ma już dość pracy. Od początku swojej kariery z Destiny's Child, a później występów solowych, nie miała tak naprawdę dłuższego odpoczynku. Teraz doszła do wniosku, że czas najwyższy zrobić sobie przerwę. I to aż dwuletnią!
Moje priorytety powoli się zmieniają - wyznała w wywiadzie dla magazynu Marie Claire. Dlatego po zakończeniu tej trasy koncertowej postanowiłam wziąć sobie dwa lata wolnego. Pracowałam bardzo ciężko, aby mieć taką możliwość, jestem na to gotowa. Jestem w takim momencie mojego życia, że nic na tym nie stracę. Mogę tylko zyskać.
Knowles ma oczywiście na myśli swoje życie rodzinne i męża, rapera Jaya-Z. Oboje dużo pracują i koncertują, więc odpowiednie zgranie terminów często okazuje się niemożliwe. Beyonce chce to teraz zmienić.
Chcę mieć więcej czasu dla męża. Muszę pogodzić moje życie z obowiązkami żony. To teraz dla mnie największe wyzwanie.
Jak myślicie, powinniśmy się niedługo spodziewać *powiększenia rodziny? *