Rihanna właśnie dołączyła do grona gwiazd, których nagie zdjęcia opublikowano w internecie. A przynajmniej tak twierdzi serwis, który zamieścił rozbieraną sesję, jaką ponoć gwiazda zrobiła sobie we własnej łazience.
Nie twierdzimy, że to rzeczywiście ona. Wręcz przeciwnie - to raczej ściema. Szczególnie ża na żadnym z nagich zdjęć nie widać twarzy. Ale pozostawiamy Wam do oceny. O zdjęciach zrobiło się głośno w Stanach, więc warto wyrobić sobie opinię.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.